Kontakt:

Kamil Szeremeta – Golovkin chce walczyć ze mną o pas!

qq

Rozmowa z obowiązkowym pretendentem do tytułu mistrza świata federacji IBF Kamilem Szeremetą przed jego walką z Gennady’em Golovkinem. Co stanowi dla Polaka największą motywację do treningów? Kiedy dojdzie do tego starcia i co pretendent sądzi o marketingu w sporcie? Wszystkiego dowiecie się z naszej rozmowy.

Jak udaje Ci się utrzymać formę w tych czasach?

Kamil Szeremeta: Normalnie. Formę trzymam, bo mam cel – chcę zdobyć tytuł mistrza świata. Wiem, że zadanie jest niezwykle trudne i wymaga doskonałej formy. Nikt słaby mistrzem się nie staje, więc trzeba ciężko pracować bez względu na okoliczności.

Możliwości treningowe są różne. Myślisz, że w tej sytuacji można spodziewać się więcej niespodzianek na zawodowych ringach?

KS: Jak najbardziej. Nie każdy zawodnik jest zmotywowany, dlatego nie każdy dba o formę. Ja cały czas, konsekwentnie ciężko trenuję.

Jesteś obowiązkowym pretendentem do pasa IBF, który należy do Gennady’a Golovkina. Twój rywal rozpoczął przygotowania, ale nie ma wciąż konkretnego terminu tej walki. Czy możesz powiedzieć, kiedy najprawdopodobniej do niej dojdzie?

KS: Nic nie wiem. Widziałem właśnie ze GGG rozpoczyna obóz przygotowawczy, dlatego tym bardziej mnie to cieszy.

Czy team Twojego rywala podtrzymuje chęć doprowadzenia do tego pojedynku cały czas, bez względu na to, czy nie będzie konieczne przełożenie go po raz kolejny?

KS: Tak. Obóz GGG zapewnił nas, że Gennady chce stoczyć obowiązkowa obronę właśnie ze mną. Cieszę się, że są to ludzie słowni.

Tak, jak mówiłem, termin walk był kilkakrotnie przekładany. W jaki sposób udaje Ci znaleźć motywację do kolejnych przygotowań?

KS: Mam wspaniałą rodzinę, która stanowi dla mnie największą motywację. To dla nich to robię. Gdy patrzę na dzieci, to chce, aby kiedyś synek czy córeczka mogli pochwalić się tym, że ich tatuś tego dokonał.

W przygotowaniach do Golovkina wprowadzisz innowacje, czy stawiasz na sprawdzone rozwiązania, które dotąd przynosiły efekt?

KS: Wraz z moim teamem nic nie zmieniamy. Wykorzystujemy sprawdzone sposoby. Nie ma co ,,kombinować” w przygotowaniach do takiego starcia.

Wielu ekspertów sądzi, że Golovkin swój najlepszy czas ma już za sobą. Zgodzisz się z tym stwierdzeniem?

KS: On nadal jest wspaniały zawodnikiem – Mistrzem Świata. Właśnie dlatego bardzo cieszę się, że z takim bokserem będzie dane mi się sprawdzić.

Bardzo ciekawi mnie Twoja odpowiedź na kolejne pytanie. Jak oceniasz znaczenie marketingu w sporcie? Czy jest on równie ważny, jak wyniki sportowe i równie mocno wpływa na wartość rynkową zawodnika?

KS: Marketing jest bardzo ważny. Popatrzmy na zawodników mma w Polsce, którzy są znani i mają ogromne zasięgi na Facebooku czy Instagramie. Niestety, nie wiem, dlaczego nasi promotorzy nie pomagają nam w tym, aby nasze nazwiska stały się bardziej rozpoznawalne … Później dziwią się że gale mma zapełniają stadiony, a bokserskie nawet w połowie nie mają ta licznej publiczności.

Dziękuję za rozmowę

Adrian Bolechowicz

Podążaj za nami!

#polishfighters

Leave Comment

Your email address will not be published.