Kontakt:

Młode Talenty #2- Patryk Trytek

W dzisiejszym odcinku porozmawiamy z zawodnikiem ze Stargardu Szczecińskiego, trenującego w filii Berserkers Team. Na swoim koncie posiada dwa zawodowe starcia, które zwyciężył kończąc zawodników przed czasem. Ma 25 lat i perspektywę solidnej kariery przed sobą. Przed Wami Patryk Trytek, Witam!

Patryk, na samym wstępie powiedz, w którym momencie życia pojawił się u Ciebie sport? Był on od raczej „od zawsze”, czy musiało Cię coś zmotywować?

Witam. Sport pojawił się u mnie od najmłodszych lat, gdzie grałem w piłkę nożną w swoim rodzinnym mieście z którą też wiązałem swoją przyszłość. Potem przez pewne zawirowania z niej zrezygnowałem czego dziś nie żałuję, bo trafiłem do Stargardu pod skrzydła fili Berserkers. I ten upadek był przełomem, kiedy to postanowiłem walczyć.

Jak wspominasz swoje pierwsze treningi? Czy wtedy czułeś podświadomie, że Twoja kariera zmierza do zawodowego debiutu?

Do dziś pamiętam swój pierwszy trening, gdzie zostałem strasznie pokręcony przez chłopaków i moje ego zostało zdeptane. Wtedy od razu obrałem sobie cel. Bycie lepszym. Chociaż już w pierwszym tygodniu treningu bardzo poważnie skręciłem nogę i niejeden by odpuścił to ja wróciłem. Debiut siedział mi od pierwszych treningów i już wtedy śledziłem zawodników z mojej kategorii wagowej i w głowie się z nimi zestawiałem.

Czy zaliczyłeś dużo występów na amatorskich zawodach?

W swoim życiu stoczyłem dużo walk ze względu na swoje nikłe warunki fizyczne. Musiałem udowadniać, że z maluchami nie ma tak łatwo. A w mma oficjalnie stoczyłem pięć amatorskich pojedynków. Może nie jest to imponująca ilość, ale na zawodach amatorskich czułem, że stać mnie na dużo więcej.

Jakie były Twoje uczucia związane z zawodowym debiutem, czułeś lekki stres? Opowiedz nam nieco więcej o tamtym przeciwniku i udziale w gali Silesian MMA Challenge 1.

Do każdego przeciwnika podchodzę z uznaniem i szacunkiem, bo wiem ile poświęceń nas to kosztuje. Wtedy jak i na ogół w walkach czuje się pewny siebie i jak pojawia się stres związany z tą całą otoczką to jest to tylko i wyłącznie stres, który mnie bardziej nakręca

Jak wygląda Twoje codzienne życie w odniesieniu do treningów i startów? Czy poza czasem spędzonym na macie rozwijasz się w innych kierunkach?

Nic nadzwyczajnego, trenuję codziennie przez cały rok czy to przed startem czy nie. Poza matą jak zwykły chłopak pracuję. Dodatkowo studiuję weekendami, a  w wolnej chwili chodzę na ryby.

Ostatnią walkę stoczyłeś 18go maja. Czy wiadomo już coś o Twoich kolejnych występach?

Myślę, że na wrzesień/październik na pewno mnie zobaczycie.

Czy młodych zawodników spotyka wiele trudności w drodze po debiutancką walkę? Jak wyglądało to w Twoim przypadku, czy ciężko o dobra ofertę?

Ta droga nie jest dla wszystkich i nie jest łatwa. Najpierw musisz udowodnić swoją wartość w klubie i pokazać głównie trenerom, że mogą Ci zaufać. Bo to my potem reprezentujemy ich filie. Żeby nazwać się zawodowcem musisz najpierw na to zapracować. A sprawa dobrych ofert myślę, że to jak z firmą. Najpierw w nią inwestujesz. Następnie jak prowadzisz ją solidnie i mądrze to przyjdą zyski

O kim powiedziałbyś, że jest Twoim idolem? Co w tej osobie cenisz sobie najbardziej?

Idol to bardzo znaczące słowo. Jest nim mój tata. Jest świetnym przykładem, że ciężką pracą i poświęceniem można dojść od zera po sam szczyt.

Czy jest jakaś organizacja na polskim podwórku, w której chciałbyś wystąpić w perspektywie swojej dalszej kariery?

Na polskim rynku chyba jak każdy wojownik chcę zawalczyć za dobrą stawkę i przed szeroką publicznością, a KSW to umożliwia.

Co poleciłbyś zawodnikom zaczynającym przygodę ze sportem w momencie zwątpienia?

Każdy ma cięższe chwile, ale to z nich się najwięcej uczymy. To one sprawiają, że jesteśmy mocniejsi.

Czy śledzisz w miarę możliwości informacje ze świata sportów walki w naszym kraju oraz na świecie?

W wolnej chwili obserwuję.
12. Jak widzisz rozwój MMA w Polsce za kilka lat? Liczba polubień na portalach internetowych czy wartość sportowa będzie wiodła wg Ciebie triumf?

Osobiście śledzę sportowe wydarzenia i tyle, a jak chciałbym się pośmiać to udałbym się na kabaret.

Twoje największe sportowe marzenie to…?

Jeśli powiem, że bycie najlepszym będzie to płytkie. Mój sposób walki chcę rozwinąć do takich rozmiarów, że będą o niej mówić pokoleniami

Czy masz zdanie w temacie powstałego niedawno stowarzyszenia MMA Polska?

Zapowiada się dobrze i w moim odczuciu będzie to dobra alternatywa w zdobywaniu doświadczenia na tle amatorskim.

Z mojej strony to wszystko. Dziękuję Ci za poświęcony czas i życzę, byśmy w niedługim czasie mogli czytać o Tobie na licznych portalach branżowych i oglądali Twoje starty. Gościem drugiego odcinka „Młodych Talentów” był Patryk Trytek!

Z zawodnikiem rozmawiał Łukasz Adamiak.

Leave Comment

Your email address will not be published.