Kontakt:

#ZłotaPięśćPF: Najbardziej emocjonująca lokalna gala roku – NOMINACJE!

najlepsza-lokalna-gala-roku

W ciągu minionych dwunastu miesięcy redakcja Polish Fighters wspierała również lokalne eventy. Spośród wskazanych gal wybraliśmy cztery, które naszym zdaniem wzbudziły największe emocje i zainteresowanie lokalnej społeczności, a przez to mają największe szanse, aby na stałe wpisać się w kalendarz lokalnych imprez, a może… coś więcej. Poznajcie nominowanych w kategorii: najbardziej emocjonująca lokalna gala roku. Oto oni: Fight Rose Kutno, Sharks Attack, Seaside BattleS Dziwnów oraz Anaconda Fight League.

Sharcks Attack 4

sharcks-attack-4-gala-sportow-walki

Opinia redaktora: gala pod szyldem Sharcksów to dobrze opakowany produkt marketingowy, jej oprawa  prezentowała się naprawdę imponująco. Co ważne nie zawiedli główni bohaterowie tego widowiska. Dzięki bardzo dobrze opracowanej karcie walk zestawienia były wyrównane i niezwykle emocjonujące. W mojej pamięci zapadły głownie starcia Rafał Błachuta (No Limits Kwidzyn) vs Michał Golasiński  (Bonzai MMA) oraz zestawienie Alana Szymańskiego z Norbertem Jabłońskim. Nie sposób nie wspomnieć choćby o Grzegorzu Szoździe, który w kapitalny sposób poddał swojego rywala. Emocji nie brakowało, a co więcej na gali można było spotkać czołowych zawodników i trenerów ze świata polskiego MMA, którzy wspierali swoich podopiecznych i klubowych kolegów. Stąd nasuwa się prosty wniosek, że gala Sharcks Attack to poważny gracz na rodzimym rynku.

Seaside BattleS Dziwnów

SBS-Seaside-Batlles-Dziwnow-gala-sportow-walki

Opinia redaktora: MMA wreszcie wraca do domu, niczym mistrzostwo Europy na Wembley podczas finału #Euro2020 – właśnie tymi słowami rozpocząłem transmisję ze studia poprzedzającego to wydarzenie. Co prawda Synom Albionu nie udało się zatrzymać Pucharu u siebie, ale jestem przekonany, że organizatorom gali SBS: Piotrowi Januszowi, Katarzynie Król i Państwu Marzenie Mariuszowi Grabowskim udało się zyskać rzeszę fanów tego projektu. Długo, bardzo długo wyczekiwane #MMA wróciło do Zachodniopomorskiej Polski. Ogromne oczekiwania, duża presja, wszak mieliśmy do czynienia z projektem wysokobudżetowym i niezwykle wyczekiwanym. Moim zdaniem organizatorzy dźwignęli presję oczekiwań miłośników sportów walki. Bilety rozeszły się niczym świeże bułeczki, a najlepszą rekomendacją dla tego eventu niech będzie fakt, że zawodnicy, którzy pokazali się z dobrej strony zawalczyli na gali FEN, która trzy miesiące później odbyła się w Szczecinie.

Fight Rose Kutno 

Fight-rose-kutno-pierwsza-gala-sportow-walki-w-kutnie

Opinia redaktora: MMA w Mieście Róż? Czemu nie! Wyzwanie podjął lokalny społecznik Przemysław Tobolczyk wraz ze swoim zespołem. Zespół to słowo klucz w przypadku drużyny Fight Rose. Już na pierwszy rzut oka widać było, że osoby odpowiedzialne za organizację tego wydarzenia doskonale ze sobą współpracują. Potrafią skutecznie promować pierwszą galę sportów walki w Kutnie, wzbudzając ogromne zainteresowanie kibiców. Bilety rozeszły się bardzo szybko, sam chciałem nabyć chociaż jeden dla mojego przyjaciela, ale nie było już takiej możliwości na długo przed pierwszym gongiem. Publiczność dopisała i to w każdym aspekcie tego słowa. Na każdym kroku słyszałem od kibiców „panie redaktorze, jak się podoba? Super prawa?”. Widać, ze kutnowska społeczność pokochała sporty walki, a doping dla Przemysława Dąbrowskiego, reprezentanta lokalnego klubu… wowww. Aż ciarki przechodzą. Polecam zobaczyć walkę, ba wojnę – sportową wojnę miedzy Michałem Szydłowskim a Piotrem Golonem. Co tam się działo…

Anaconda Fight League

Opinia redaktora: Anaconda Fight League – zapewniam, że warto zapamiętać tę nazwę. Inauguracyjne wydarzenie pod szyldem tej organizacji zrobiło na mnie bardzo dobre wrażenie zarówno pod względem organizacyjnym, jak i sportowym. W pierwszym przypadku widać, że jest to bardzo mądrze poukładany i konsekwentnie realizowany projekt, niczym w dobrze funkcjonującym biznesie. Podczas gali miałem wrażenie, że każdy szczegół, każdy detal został dopracowany, a organizatorzy wzięli pod uwagę wszystko to, co wpływa na jakość gali. Jeżeli chodzi o poziom sportowy, to emocje można byłoby rozdzielić na kilka eventów. Zawodnicy, którzy na co dzień trenują w doskonałych warunkach w klubie Anaconda, pod okiem Bernarda Chachulskiego, a także ich rywale nie zawiedli.  W klatce momentami wszystko zmieniało się jak w kalejdoskopie, nie brakowało efektowny nokautów, poddań i walki do samego końca. Kwintesencją tego sportu była konfrontacja Dawida Borzęckiego z Kacprem Klasą.

Głosowanie potrwa do 17.01.2022 r.

O jego wynikach przesądzą głosy fanów zgromadzone w ankiecie przeprowadzonej w grupie PolishFighters.info

Kliknij i oddaj swój głos!

Podążaj za nami!

#polishfighters

Leave Comment

Your email address will not be published.