Kontakt:

Kołecki, Narkun, Barnett czy Andryszak? – Phil de Fries pyta fanów z kim widzą go w kolejnej walce!

de fries

Hegemonia obecnego mistrza KSW w wadze cięzkiej trwa w najlepsze. Niepokonany od niespełna 3 lat Phil de Fries udanie za każdym razem broni swojego trofeum. Od rozpoczęcia swojej przygody z polskim liderem, Anglik pokonał już 5 oponentów. W ostatnim boju pokonał Michał Kitę, który poległ już na początku drugiej rundy. Za pomocą swoich mediów społecznościowych Phil skierował zapytanie do swoich fanów, z kim Ci uważają, że powinien zawalczyć następnym razem.

Michał Andryszak. To od walki z nim swoją przygodę w KSW rozpoczął de Fries. Po mocnym początku ze strony Polaka, musiał on uznać finalnie wyższość Brytyjczyka, który zasypał zmęczonego Andryszaka gradem ciosów już w 1 rundzie. Obecnie Longer jest na fali jednej wygranej, wcześniej pokonał go m.in Michał Kita.

Szymon Kołecki. Zdecydowanie pełnoprawny zawodnik MMA, co udowodnił pokonując jednogłośną decyzją Martina Zawadę w ubiegły weekend. Medalista Olimpijski w przeszłości walczył już w wadze ciężkiej, jednak wydaje się, że docelowo pozostanie w limicie do 93kg.

Tomasz Narkun. Mistrz wagi półciężkiej nie zaliczył udanego podboju królewskiej kategorii. W marcu 2019 roku został on pokonany przez Phila jednogłośną decyzją sędziowską. Polak otwarcie nawołuje Anglika do rewanżu m.in. w kolejnych wywiadach z jego udziałem. Jest to na ten moment jedna z ciekawszych opcji, biorąc pod uwagę, że Federacja ma już gotową pod ten rewanż historię.

Josh Barnett. Legenda wagi ciężkiej jeszcze z czasów PRIDE i były rywal Marcina Różalskiego w GENESIS. Zważywszy na to, że z organizacji Macieja Kawulskiego blisko do KSW, możliwy jest angaż Amerykanina na walkę o pas wagi ciężkiej. The Warmaster to jeden z najczęściej wymienanych obecnie przez fanów kandydat. Z uwagi na jego wieloletnią historię oraz znane nazwisko walka mistrzowska zyskałaby dodatkowego blasku.

O tym kto finalnie zostanie rywalem Anglika i podczas której gali zawalczy kolejny raz dowiemy się zapewne prosto z KSW.

Podążaj za nami!

#polishfighters

Leave Comment

Your email address will not be published.