Gilbert Burns ostatnio na twitterze poinformował o tym, że znów wszyscy zawodnicy w jego kręgu zainteresowań są zajęci poza jednym wyjątkiem – Neilem Magnym.
Gilbert Burns jest aktualnie w ciężkiej sytuacji. Wiadomo, że będąc na drugim miejscu rankingu wagi półśredniej interesuje go walka z samym topem, a prawie wszyscy mają już walki. Prawie wszyscy, gdyż Neil Magny nie ma aktualnie żadnego zaplanowanego starcia i to jego na cel obrał sobie Brazylijczyk. Neil odpowiedział w tonie, który niekoniecznie spodobał się Burnsowi. Zobaczcie poniżej te wymianę zdań:
Starting to get that itch again… but everyone that I call is busy 🤷🏾♂️🤷🏾♂️ 👀👀 @NeilMagny ??
— GILBERT BURNS DURINHO (@GilbertDurinho) September 8, 2021
„Zaczyna mnie to znów drażnić… ale wszyscy do których dzwonię są zajęci. Neil Magny??”
Spent all that time chasing clout! I've been ready! https://t.co/LLmv9VeRnA
— Neil Magny (@NeilMagny) September 8, 2021
„Spędziłem cały ten czas goniąc za wpływami! Jestem gotowy!”
I don’t like the way you sound 🤦🏾♂️ you might just lost an opportunity 🤷🏾♂️ should be more thankful next time
— GILBERT BURNS DURINHO (@GilbertDurinho) September 8, 2021
„Nie podoba mi się sposób w jaki się odzywasz. Być może właśnie straciłeś okazję. Następnym razem powinieneś być bardziej wdzięczny.”
Kogo typowalibyście w takim pojedynku?